CubeSaty i inne małe satelity są coraz popularniejsze, a ich umieszczanie na orbicie z pomocą Międzynarodowej Stacji Kosmicznej staje się coraz częstsze. Ze względu na to, NASA zaakceptowała propozycję firmy NanoRacks, która chce umieścić pierwszą prywatną śluzę na pokładzie ISS. Będzie to kolejne powiększenie cały czas rozwijającego się orbitalnego laboratorium.

Zdjęcie wykonane na ISS w sierpniu 2016 roku podczas instalacji wyprodukowanej przez NanoRacks Zewnętrznej Platformy.

Chcemy przystosować stację kosmiczną do realizacji celów zleconych przez prywatny sektor, do nowych i nowatorskich wykorzystań przestrzeni kosmicznej, docelowo tworząc nowy sektor ekonomiczny na LEO (niskiej orbicie okołoziemskiej), który będzie środowiskiem dla badań naukowych, rozwoju technologii i transportu ludzi oraz ładunków” oznajmił Sam Scimemi, dyrektor działu ISS w NASA. „Mamy nadzieję, że nowa śluza pozwoli rozmaitym środowiskom na eksperymenty oraz rozwinie możliwości dla sektora komercyjnego w kosmosie.

W celu rozwoju śluzy, 6 lutego tego roku NanoRacks ogłosiło niezależną współpracę z Boeingiem. W ubiegłym roku firma umożliwiające komercyjne wykorzystanie kosmosu podpisała SAA, czyli rodzaj ustawy prawnej dotyczącej współpracy z Narodową Agencją Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej. Po tym, jak NanoRacks z powodzeniem ukończy fazy przewidziane w umowie, NASA będzie zobowiązana do zainstalowania śluzy w ISS na potrzeby prywatne.

Rozmieszczanie ładunków (w tym tych pochodzące od prywatnych przedsiębiorstw) przy pomocy nowej śluzy będzie koordynowane przez Centrum na rzecz Rozwoju Nauki w Kosmosie (CASIS). Wszystkie ładunki niepochodzące od NASA będą podlegać procesowi sprawdzania opracowanego przez CASIS.

NASA zaakceptowała propozycję NanoRacks, dzięki czemu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej będzie rozwijana pierwsza śluza sfinansowana ze środków prywatnych. NASA przewiduje, że zostanie ona wysłana na ISS w ramach jednego z lotów zaopatrzeniowych w 2019 roku zostanie umieszczony w porcie modułu Tranquility.

Inny port tego samego modułu jest już przypisany do innej prywatnej inwestycji – Bigelow Expandable Activity Module. BEAM to testowy moduł mieszkalny, od kwietnia ubiegłego roku pierwszy nadmuchiwany element ISS, dołączony do stacji celem sprawdzenia przydatności tego typu konstrukcji.

Śluza NanoRacks i BEAM to dwa z wielu przykładów starań NASA mających na celu zmaksymalizowanie wykorzystania Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i pobudzenie aktywności sektora prywatnego w kosmosiej. Dzięki temu w już w niedalekiej przyszłości, z prywatnymi firmami w roli partnerów NASA, możliwa będzie jeszcze głębsza eksploracja Układu Słonecznego, w tym wysyłanie ludzi na Księżyc i jeszcze dalej, nawet na Marsa.

Źródła:

Autor

Avatar photo
Miłosz Kierepka

Członek Klubu Astronomicznego Almukantarat, pasjonat prywatnego sektora przemysłu kosmicznego. Były zastępca redaktora naczelnego portalu AstroNET. Prowadzi wykłady, pokazy i warsztaty z astronomii (oraz innych nauk ścisłych) dla dzieci i młodzieży, a czasem i dorosłych.