Ostatni tydzień września jest zarazem pierwszym tygodniem astronomicznej jesieni na półkuli północnej planety Ziemia. Początkowo nocne niebo będzie dość mocno rozświetlone przez Księżyc, który w piątek 27 września przejdzie przez III kwadrę, a dobę później spotka się z Jowiszem. Nad ranem widoczny jest jeszcze Mars. Przez całą noc można obserwować słabnącą V339 Delphini, zaś wieczorem – Wenus oraz po raz ostatni Saturna.
Ostatnie dni września Księżyc przeznaczył na odwiedziny gwiazdozbiorów Barana, Byka, Oriona, Bliźniąt i Raka. W nocy z poniedziałku 23 września na wtorek 24 września Srebrny Glob wejdzie już w obszar gwiazdozbioru Byka i w fazie 79% będzie świecił około 7,5 stopnia na południe od Plejad. Warto przy tej okazji przypomnieć, że jeszcze w 2010 roku Księżyc zakrywał tę gromadę otwartą gwiazd podczas wędrówki przez gwiazdozbiór Byka, a teraz przechodzi 7,5 stopnia pod nią. W następnych latach Księżyc będzie przechodził jeszcze niżej.
Kolejnej nocy tarcza Srebrnego Globu będzie miała fazę 70% i wejdzie w obszar nieba zajęty przez inną gromadę otwartą gwiazd w Byku – Hiady. Dla obserwatorów z Polski Księżyc przejdzie między gwiazdami ε Tauri, która świeci z jasnością obserwowaną +3,5 magnitudo, a gwiazdą δ3 Tauri, której jasność wynosi +4,3 magnitudo (na wstawce jest to najbliższa niepodpisana gwiazda na prawo od Księżyca). W momencie pokazanym na mapce środek Księżyca od gwiazdy ε Tau będzie dzieliło ok. 44 minuty kątowe, zaś od gwiazdy δ3 Tau – 46 minut kątowych. Jednocześnie Księżyc będzie przebywał nieco mniej niż 3° na północ od Aldebarana.
Dobę później naturalny satelita Ziemi zmniejszy swoją fazę do 61% i zbliży się do wschodniej granicy gwiazdozbioru Byka. O godzinie podanej na mapce tarcza Srebrnego Globu będzie znajdowała się mniej więcej 5° na zachód od gwiazdy ζ Tauri, czyli południowego rogu Byka, o jasności +3 wielkości gwiazdowe.
27 września Księżyc zajrzy na chwilę do gwiazdozbioru Oriona. W tym momencie jego faza zmaleje do 52% (III kwadra będzie miała miejsce niecałe 5 godzin później). Tej nocy Księżyc będzie zajmował pozycję ok. 5° na południe od gromady otwartej gwiazd M35 i 4° na południe od pary gwiazd Tejat Prior i Tejat Posterior, czyli η i μ Geminorum. Na mapce owe gwiazdy nie są podpisane, ale są to dwie najjaśniejsze gwiazdy prawie jednakowej jasności znajdujące się nad Księżycem i tuż pod
Niedaleko tych gwiazd znajduje się punkt przesilenia letniego, czyli miejsce na ekliptyce, przez które Słońce przechodzi pierwszego dnia lata. I zgodnie z tym, czego należałoby oczekiwać 3 miesiące po przesileniu letnim mijający ten punkt Księżyc jest w III kwadrze. 6 miesięcy później, czyli w okolicach przesilenia zimowego przemierzający ten sam obszar nieba Księżyc będzie w pełni, zaś 9 miesięcy później, czyli pierwszego dnia wiosny – w I kwadrze, a w okolicach przesilenia letniego – w nowiu.
W sobotę Księżyc, przybierający już kształt sierpa minie Jowisza. O godzinie podanej na mapce tarcza naturalnego satelity Ziemi będzie miała fazę 42% i będzie znajdowała się 3,5 stopnia na południe od Mekbudy – jednej z jaśniejszych gwiazd Bliźniąt (jasność +4 magnitudo), oznaczanej na mapach grecką literą ζ. Jednocześnie Księżyc będzie znajdował się 6,5 stopnia na południowy zachód od Jowisza.
Największa planeta w Układzie Słonecznym świeci już blaskiem -2,2 wielkości gwiazdowej, a jej tarcza ma średnicę 37″. Jowisz powoli zbliża się do jeszcze jaśniejszej gwiazdy Bliźniąt – Wasat (oznacznej na mapach grecką literą δ), której jasność obserwowana to 3,5 wielkości gwiazdowej. W niedzielę 29 września Jowisz będzie odległy od niej o 36 minut kątowych, czyli niewiele więcej, niż wynosi średnica kątowa Słońca, czy Księżyca. W przyszłym tygodniu odległość między tymi ciałami niebiańskimi zmniejszy się do 7 minut kątowych.
W układzie księżyców galileuszowych planety będzie można dostrzec następujące zjawiska:
- 25 września, godz. 23:18 – wejście Kalisto na tarczę Jowisza,
- 26 września, godz. 0:22 – Wejście cienia Ganimedesa na tarczę Jowisza,
- 26 września, godz. 1:26 – zejście Kalisto z tarczy Jowisza,
- 26 września, godz. 3:28 – zejście cienia Ganimedesa z tarczy Jowisza,
- 26 września, godz. 5:32 – wejście Ganimedesa na tarczę Jowisza,
- 26 września, godz. 5:36 – wejście Europy w cień Jowisza (początek zaćmienia),
- 27 września, godz. 5:24 – wejście Io w cień Jowisza (początek zaćmienia),
- 28 września, godz. 0:04 – wejście cienia Europy na tarczę Jowisza,
- 28 września, godz. 2:42 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
- 28 września, godz. 2:50 – zejście cienia Europy z tarczy Jowisza,
- 28 września, godz. 4:00 – wejście Io na tarczę Jowisza,
- 28 września, godz. 4:58 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
- 28 września, godz. 5:30 – zejście Europy z tarczy Jowisza,
- 28 września, godz. 6:16 – zejście Io z tarczy Jowisza,
- 28 września, godz. 23:54 – wejście Io w cień Jowisza,
- 29 września, godz. 3:30 – wyjście Io zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
- 29 września, godz. 23:26 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
- 30 września, godz. 0:12 – wyjście Europy zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
- 30 września, godz. 0:44 – zejście Io z tarczy Jowisza.
Jowisz wchodzi około godziny 23:30, zaś Mars pojawia się 3 godziny później. Obie planety dzieli już dystans ponad 30°. Czerwona Planeta weszła już na teren gwiazdozbioru Lwa i powoli zbliża się do Regulusa, czyli najjaśniejszej gwiazdy w całej konstelacji. Na razie oba ciała niebiańskie dzieli jeszcze ponad 10°, ale będzie się to dość szybko zmieniać. Mars wciąż świeci z jasnością +1,6 wielkości gwiazdowej, a jego tarcza ma średnicę niewiele większą od 4 sekund kątowych.
Przez całą noc w dalszym ciągu można obserwować gwiazdę V339 Delphini, czyli gwiazdę nową, któa wybuchła w połowie sierpnia br. Powyższa mapka to mapka niedalekich okolic nowej, zaś mapkę z położeniem V339 na niebie można znaleźć
Zaraz po zmierzchu już od dłuższego czasu widoczne są dwie kolejne planety Układu Słonecznego. O ile z dostrzeżeniem Wenus przy odpowiednio odsłoniętym południowo-zachodnim horyzontem mimo jej niskiego położenia nad widnokręgiem (45 minut po zachodzie Słońca wysokość zaledwie 2°) nie powinno być kłopotów, ponieważ w okresie jej widoczności nie przeszkadzają jeszcze światła uliczne, a planeta świeci bardzo jasno, to Saturn już jest o wiele trudniejszy do odnalezienia, ponieważ świeci dużo słabiej i do jego odnalezienia niezbędna może okazać się lornetka, lub teleskop.
Obecnie blask Wenus to -4,2 wielkości gwiazdowej, zaś przez teleskopy można obserwować jej tarczę o średnicy 18″ i fazie 64%. Jednak w tym celu lepiej odnaleźć Wenus w dzień, kiedy jest ona zdecydowanie wyżej. W tym tygodniu Wenus góruje około godziny 15:30 na wysokości 18°.
Jasność Saturna to +0,7 wielkości gwiazdowej, a więc prawie 5 magnitudo (100 razy) mniej od jasności Wenus. Tarcza Saturna ma średnicę tylko 2 sekundy kątowe mniejszą, niż tarcza Wenus, za to jej faza to 100%. Jednak z naszego kraju będzie to trudne do dostrzeżenia. To już chyba ostatni tydzień, kiedy poszukiwania Saturna na wieczornym niebie mogą zakończyć się sukcesem. Planeta zachodzi niewiele ponad godzinę po Słońcu, a nie ma już blisko niej jasnej Wenus, która ułatwiłaby polowanie. W tym tygodniu dystans między planetami zwiększy się do ponad 10° i stale będzie rósł.
Andrzej NewTimes
Fajna strona, polecam też moją 🙂 — Właśnie opublikowałem w dziale Wszechświat artykuł „NASA potwierdziła: Voyager 1 opuścił Układ Słoneczny”
http://newtimes.pl/nasa-potwierdzila-voyager-1-opuscil-uklad-sloneczny/
Jestem ciekaw opinii fachowców w tej dziedzinie, czy jest OK, czy są jakieś rażące błędy?
Pozdrawiam
Andrzej
darek104
Woda na Marsie? — Czy to prawda że znaleziono wodę na Marsie?
Michał M.
Może i znaleziono
> Czy to prawda że znaleziono wodę na Marsie?
Znowu?
Rewelacji z Marsem w roli głównej było już tak wiele, że kolejna informacja o wodzie nie zrobi na mnie wrażenia. Nawet gdyby Amerykańce lali ją w butelki i dostarczali do wszystkich „Biedronek”.
Jest potrzeba wysępić kolejną kasę na wysłanie następnej zabawki na Marsa, to się mówi o epokowym odkryciu raz na trzy miesiące:-)