Uczeni odkryli 30 młodych brązowych karłów w mgławicy będącej kolebką nowych gwiazd. Mgławica znajduje się 540 lat świetlnych od nas w kierunku gwiazdozbioru Wężownika.

W mgławicy znaleziono również około setki zwykłych, dużych, jasnych gwiazd.

Jednak używając należącego do Europejskiej Agencji Kosmicznej teleskopu ISO (Infrared Space Observatory, Kosmiczne Obserwatorium Podczerwone) udało się również znaleźć ślady promieniowania cieplnego pochodzącego od brązowych karłów.

Brązowe karły to gwiazdy, które nigdy nie osiągnęły masy wystarczającej do rozpoczęcia reakcji termojądrowych zamiany wodoru w hel (takie reakcje są przyczyną świecenia „zwykłych gwiazd” należących do tzw. ciagu głównego). Do tej pory odkryto zaledwie kilka brązowych karłów ze względu na małą ilość energii jaką wypromieniowują w przestrzeń kosmiczną.

(Uwaga! Brązowych karłów nie należy mylić z białymi karłami, które są końcowymi etapami ewolucji gwiazd o masie rzędu masy Słońca!).

Odkrycie zostało dokonane przez grupe uczonych z Obserwatorium Sztokcholmskiego pod kierownictwem Lennarta Nordha.

Natura brązowych karłów nie jest jeszcze do końca poznana i ich definicja jest cały czas dyskutowana. Część astronomów uważa, że mniejsze brązowe karły powinny zostać uznane za duże planety typu jowiszowego, a nie za niedoszłe gwiazdy. Minimalna masa jaką musi osiągnąć gwiazda aby zacząć świecić dzięki rekacjom termojądrowym to około 8 procent masy Słońca czyli 80 mas największej planety w Układzie Słonecznym – Jowisza.

Najmniejszy obiekt jaki znaleziono w mgławicy oznaczanej jako rho Wężownika ma masę około 50 mas Jowisza. Jednak prawdopodobnie istnieją tam również obiekty mniejsze.

Nowo odkryte brązowe karły mają prawdopodobnie około miliona lat, niewiele jak na gwiezdne standardy. W związku z tym świecą jeszcze stosunkowo jasno w zakresie podczerwonym w porównaniu ze starszymi kolegami.

Autor

Michał Matraszek