Od kilku lat polscy uczniowie i studenci mogą brać udział w programie
Program TIE to dobra okazja w dla szkół i uczelni, które posiadają dostęp do Internetu, ale nie stać ich na własny teleskop, bądź mają siedzibę w dużym mieście, gdzie warunki nie sprzyjają obserwacjom. TIE korzysta z teleskopów zwierciadlanych o średnicy 60 lub 35 centymetrów znajdujących się na Mt. Wilson (na terenie słynnego obserwatorium w Kalifornii), w Las Campanas w Chile (dosłownie kilka metrów od polskich teleskopów projektów OGLE i ASAS) oraz w Australii. Wszytkie są wyposażone w profesjonalne kamery CCD i pozwalają na prowadzenie obserwacji o wartości naukowej.
Swoje wrażenia z sesji obserwacyjnej opisuje członkini Klubu Astronomicznego Almukantarat i jednocześnie redaktorka AstroNETu – Anna Urbańska.
“11 stycznia 2004 roku mieliśmy okazję wypróbować możliwości 35-centymetrowego teleskopu znajdującego się w Las Campanas w Chile. Teleskop obsługuje się poprzez stronę WWW, gdzie można ustawić parametry ekspozycji, a także wybrać obiekt z bazy lub za pomocą prostej mapki nieba“.
“Do obserwacji staraliśmy się wybrać obiekty różnego typu. Zaczelismy prawie ćwiczeniowo – od gromady kulistej NGC 104“.
“Następnie przeprowadziliśmy polowanie na kometę NEAT C/2001 Q4, która lada chwila miała schowac się za horyzontem. Udało się 🙂“
“Potem pokusiliśmy się o bardzo znany obiekt – Mgławicę Tarantula. Oglądając rezultat najbardziej chyba żałuję, że mieliśmy możliwość wykoanania jedynie zdjęć czarno-białych. Paleta barw na tym zdjęciu nie jest rzeczywista“.
“Następnie sfotografowaliśmy bardzo efektowną gromadę otwartą Jewel Box (Szkatułka – NGC 4755) i ułożoną do nas prostopadle swoim dyskiem galaktykę spiralną Sombrero“.
“Kolejnym wdzięcznym obiektem do fotografowania były dwie kolidujace galaktyki – NGC 4038 oraz NGC 4039 – czyli Czułki. Śladem kolizji poza zdeformowanymi dyskami są dwa ogony – czułki ciągnące się za galaktykami. Można je dostrzec na zdjęciu w palecie zielono-czerwonej“.
“Na koniec zajęliśmy się mgławicą emisyjną Eta Carinae. Z kilku wykonanych zdjęć powstała efektowna mozaika“.
Mimo iż obserwacje są prowadzone przez Internet, a osługa systemu nie jest trudniejsza niż korzystanie z typowego programu-planetarium, nie można zapomnieć, iż mamy tu do czynienia z rzeczywistym sprzętem i przyrodą. Czasem zdarzają się drobne problemy sprzętowe lub niekorzystne warunki pogodowe. Jednak pojawiające się czasem trudności tylko czynią cenniejszymi wspaniałe wyniki obserwacji.
“Z czystym sumieniem mogę polecić program TIE, który umożliwia każdemu dokonanie emocjonujących, efektownych i pouczających obserwacji sprzętem, który dotychczas nie był dostępny dla zainteresowanych astronomią uczniów. Pozostaje tylko mieć nadzieję, iż znajdzie się dość szkół, które angażując się w program umożliwią swoim uczniom rozwój ich zainteresowań w kierunku nauk ścisłych” – powiedział także uczestniczący w obserwacjach Marcin Marszałek.
Więcej informacji o programie można odnaleźć na
Erotoman
Gratulacje! — Zdjęcia są świetne! Gorąco gratuluję członkom “Almukantaratu” udanych obserwacji i życzę powodzenia w przyszłości!
Ale jeśli chodzi o Sombrero, to chyba płaszczyzna galaktyki jest równoległa, a nie prostopadła do linii wzroku 😉
Pozadrawiam miłośników pup i biustów oraz wszystkich innych, szczególnie gorąco tych z “<a href=”http://almu.astronet.pl/” target=”_blank”>Almukantaratu</a>”
aniau
hmm, rownolegle… — Kobieca przypadlosc…
Jak prawo i lewo – widzialam ja dobrze, napisalam zle 😛