Omówienie programu:

Prace nad sowieckim programem kosmicznym rozpoczęły się na długo przed misją Sputnik 1. Od zawsze był on powiązany z wojskiem radzieckim, gdyż było powszechnie uznawane, że rozwój przemysłu kosmicznego może przynieść jedynie korzyści militarne. Z powodu systemu centralnie sterowanej gospodarki w ZSRR, finansowanie tego programu ściśle zależało od trwającego w danym czasie planu pięcioletniego

Pierwsza misja kosmiczna odbyła się już 1951. W jej ramach dwa psy doleciały na wysokość 101 km. Wysokość ta znajduję się powyżej linii Karmana, czyli umownej granicy między atmosferą a kosmosem, był to jednak lot suborbitalny. Z tego powodu za rozpoczęcie wyścigu kosmicznego uznaje się program Sputnik, czyli cykl pierwszych misji orbitalnych. Zawierał 3 misje, Sputnik 1, 2 i 3, lecz zachodnie media błędnie nazywały tak również inne misje, m.in. Korabl-Sputnik 1, 2 i 3, które należały do programu Wostok, a także niektóre misje z programów Wenera, Łuna, Kosmos i Mars.

Sputnik 1:

Replika Sputnika 1 z Muzeum Kosmonautyki i Rakiet w Sankt Petersburgu

Misja Sputnik 1 rozpoczęła się 4 października 1957 roku, kiedy z kosmodromu Bajkonur, który aktualnie znajduje się w Kazachstanie, wystrzelono rakietę Sputnik 8K71PS. Dostarczyła ona na niską orbitę okołoziemską pierwszego sztucznego satelitę. Sputnik 1 utrzymywał kontakt z Ziemią do 26 października, kiedy jego baterie się wyczerpały. W tym czasie zdążył wypełnić 5 swoich najważniejszych celów, którymi były: umożliwienie obliczenia gęstości atmosfery, przetestowanie metod umieszczania satelitów na orbicie, sprawdzenie metod śledzenie obiektów na orbicie, określenie skutków propagacji fal radiowych w atmosferze i ocena zasad sztucznego zwiększania ciśnienia w satelicie.

Mimo zaprzestania przesyłania danych, Sputnik 1 pozostał na orbicie aż do 4 stycznia 1958 roku, kiedy to spalił się, wracając do atmosfery. Jednakże skutki tej misji można było odczuć jeszcze długo po zakończeniu misji, gdyż doprowadziła ona między innymi do tzw. „Sputnik Crisis”, Kryzys Sputnika. W krajach Zachodu był to okres powszechnej obawy przed luką technologiczną między Stanami Zjednoczonymi a ZSRR. Była to jednak mistyfikacja, gdyż rząd Stanów Zjednoczonych wiedział o programie Sputnik długo przed wystrzeleniem Sputnika 1, a prezydent Eisenhower, nie chcąc wyjawiać informacji na temat ich własnego programu Explorer, nie uspokajał społeczności w kraju. Największe gazety USA, m.in. New York Times, publikowały w tym czasie nawet po kilka artykułów dziennie, w których zawarte było słowo „Sputnik”. Cały kryzys skutkował znacznym zwiększeniem wydatków na przemysł kosmiczny.

Sputnik 2:

Model Sputnika 2 w Muzeum Kosmonautyki w Moskwie

Druga misja z tego programu, Sputnik 2, rozpoczęła się 3 listopada 1957 roku. Głównym celem tej misji było zbadanie wpływu orbitalnej misji kosmicznej na żywe istoty. Sputnik 2 miał na pokładzie pasażera, psa Łajkę. Misja ta była w jedną stronę — i między innymi dlatego Łajka została wybrana. Byłą ona psem z ulic Moskwy, które oprócz tego, że dla ZSRR były zbędne, były uznawane za niezwykle wytrzymałe pod względem wytrzymywania skrajnych temperatur i głodu. Misja Łajki miała trwać cały tydzień, jednakże zmarła ona najpewniej z powodu przegrzania tylko kilka godzin po rozpoczęciu misji.

Łajka na rumuńskim znaczku pocztowym

Teoretycznie misja zakończyła się dopiero 14 kwietnia 1958 roku, gdy doszło do utraty kontaktu z sondą i spalenia się jej w atmosferze, jednakże po śmierci Łajki sonda nie miała większego znaczenia naukowego. Mimo jej szybkiej śmierci rząd radziecki proklamował, że Sputnik 2 było kolejnym wielkim zwycięstwem dla ZSRR. Była to prawda, gdyż najbardziej kluczowe dane, czyli sam wpływ wprowadzenia Sputnika 2 na orbitę na Łajkę, zostały zebrane. Dzięki temu kolejne misje stawały się coraz bezpieczniejsze.

Oprócz misji Łajki prowadzone były również pomniejsze badania, między innym z użyciem licznika Geigera, który zapewne jako pierwszy zarejestrował istnienie pasów Van Allena. Naukowcy z ZSRR nie mogli jednak odebrać tych pomiarów, ponieważ Sputnik 2 osiągał wystarczającą wysokość do wykrycia tych pasów jedynie po drugiej stronie globu. Dane udało się odebrać natomiast profesorowi Harry’emu Messelowi z Australii, który wykorzystał niewidoczne dla Sowietów sygnały transmisyjne. Z powodu niechęci ZSRR do współpracy z zagranicznymi uniwersytetami nigdy nie udowodniono odkrycia tych pasów przez Sputnika 2, gdyż profesor Messel nie mógł odczytać zdobytych danych bez kodu, który je szyfrował.

Sputnik 3:

Model Sputnika 3, znajdujący się w Państwowym Muzeum Historii Kosmonautyki im. Konstantina E. Ciołkowskiego

Sputnik 3, czyli ostatnia misja z tego programu, rozpoczęła się 15 maja 1958 roku, około pół roku od rozpoczęcia misji przez swego poprzednika. W czasie pomiędzy misjami Sputnik 2 i 3 Amerykanom udało się wysłać w kosmosaż 3 satelity, dwa z programu Explorer i jednego z programu Vanguard. Przeskok technologiczny między tymi satelitami miał zadośćuczynić za długi odstęp czasowy. Sputnik 3 ważył prawie 1,5 tony, co było wielką różnicą w porównaniu do Sputnika 1, który ważył jedynie 83 kg i Sputnika 2, który ważył około pół tony.

Satelita ten zawierał aż 12 przyrządów pomiarowych, które badały zawartość promieniowania kosmicznego, pole magnetyczne i elektrostatyczne, a przede wszystkim górną atmosferę pod względem składu, ciśnienia i zagęszczenia cząstek naładowanych elektrycznie. Misja ta miała również potencjał jako druga odkryć istnienie pasów Van Allena (satelita Explorer 1 był pierwszy), jednakże poprzez błąd urządzenia do przechowywania danych Sputnikowi 3 nie udało się dokonać tego odkrycia.

Sputnik 3 zakończył swój żywot 6 kwietnia 1960, gdy spalił się podczas powrotu do atmosfery. Misja była obwoływana kolejnym wielkim sukcesem przez sowiecką propagandę, lecz władze ZSRR wiedziały, że będą musiały zwiększyć wydatki na swój program kosmiczny, gdyż mimo pierwotnej przewagi, Amerykanie już ich dogonili. Ponadto misja Sputnik 3 ostatecznie zaważyła na decyzję rządu USA o utworzeniu cywilnej agencji kosmicznej, która sterowałyby amerykańskim programem kosmicznym – National Aeronautics and Space Administration, czyli NASA.

Korekta – Matylda Kołomyjec

Autor

Alex Rymarski