Plejady (M45) to gromada otwarta znana każdemu miłośnikowi astronomii. W widoku gromady uderza niebieska mgławica refleksyjna, która otacza najjaśniejsze gwiazdy gromady, rozpraszając ich światło. Ostatnie obserwacje rzucają więcej światła na genezę powstania tej mgławicowej otoczki, która może sygnalizować zderzenie Plejad z dwoma obłokami międzygwiezdnymi.

Obserwacje radiowe i podczerwone Plejad, wykonane w latach osiemdziesiątych wykazały, że mgławicowy charakter obszaru wynika z przypadkowego napotykania przez młode gwiazdy Plejad obłoku międzygwiezdnego, a nie stanowi pozostałości obłoku, w którym gwiazdy powstały. Nowe dane zebrane przez Kitt Peak National Observatory sugerują, że Plejady napotykają w rzeczywistości dwa obłoki. Może to być niezwykłe i wcześniej niespotykane zdarzenie zderzania się trzech obiektów w rozległej pustce przestrzeni kosmicznej.

Nowe dane o ruchu gazu międzygwiezdnego w pobliżu gromady uzyskano ze spektrum wysokiej rozdzielczości wykonanego przez 2,1 metrowy teleskop CoudE Feed znajdujący się na Kitt Peak. Badania prowadził Richard White z Smith College w Northampton wraz ze studentami Smith College i Amherst College.

Samo stwierdzenie, że Plejady zderzają się z jednym obłokiem gazu międzygwiezdnego, spowodowało, że obiekt stał się bardzo interesujący dla astronomów, którzy chcą poznać szczegóły procesów fizycznych i chemicznych zachodzących w środowisku międzygwiezdnym” – mówi White. – „Obecność drugiego obłoku oddziałującego z pierwszym obłokiem oraz z gromadą stwarza już sytuację karambolu i czyni z Plejad unikalne naturalne laboratorium„.

Kosmiczna kolizja w Plejadach będzie trwać prze kilkaset tysięcy lat. „To dobra wiadomość dla tych, którzy podziwiają kolorowe zdjęcia Plejad w książkach i albumach, gdyż szybko nie staną się nieaktualne” – mówi White. – „Ale nie jest to dobra wiadomość dla tych, którzy chcieliby oglądać kosmiczne fajerwerki z roku na rok„.

Plejady, znane również jako Siedem Sióstr, to gromada otwarta widoczna gołym okiem w gwiazdozbiorze Byka. Składa się z ponad 500 gwiazd w wieku około 100 milionów lat. Znajduje się w odległości około 400 lat świetlnych od Ziemi.

Atomy sodu znalezione pomiędzy Ziemią a gwiazdami M45 absorbują dwie specyficzne długości żółtego światła (tą samą długość fali emitują niskociśnieniowe sodowe lampy uliczne). Efekt Dopplera powstały w wyniku ruchu gazu od i do obserwatora, powoduje przesunięcie tych linii w obserwowanych falach.

Zdjęcie przedstawia fragment gromady otwartej Plejady, znajdującej się w Byku. Poświatę wokół gwiazd wywołuje pył międzygwiezdny, który świeci światłem odbitym od gwiazd.

W pracy opublikowanej w dodatku do październikowego Astrophysical Journal Supplement White interpretuje nowe obserwacje atomów sodu w rejonie Plejad w kontekście innych niedawno wykonanych obserwacji, na które składa się między innymi zdjęcie optyczne wykonane przez teleskop Burrell Schmidt w Kitt Peak oraz mapy radiowe rozmieszczenia neutralnego wodoru. Rezultaty tych obserwacji opublikował Steven Gibson z University of Calgary i Kenneth Nordsieck z University of Wisconsin i są częścią pracy doktorskiej Gibsona.

Orientacja i cechy widoczne na obrazach widzialnym i radiowym dają wskazówki dotyczące ruchu gazu i pyłu, które w połączeniu z pomiarami spektroskopowymi prędkości poruszającego się gazu pozwalają zrekonstruować trójwymiarowy obraz materii międzygwiezdnej w pobliżu Plejad.

Generalnie obserwacje linii sodu wskazują na istnienie jednego obłoku na linii łączącej Ziemię i Plejady, który porusza się z prędkością około 10 kilometrów na sekundę. White łączy ten obłok z kompleksem obłoków międzygwiezdnych w Byku i Woźnicy (Taurus-Auriga), znajdującym się około 40 lat świetlnych na wschód.

Jednak na kierunku do niektórych gwiazd znaleziono dwie lub więcej linii absorpcyjnych. Ja sądzi White, fala uderzeniowa powstała w wyniku kolizji Plejad i gazu związanego z obłokiem Taurus-Auriga, odpowiedzialna jest za rozbicie obłoku w kilku miejscach, głównie po wschodniej i południowej stronie Plejad. Jednak obecności jeszcze jednej dodatkowej linii, widocznej głównie na zachodniej stronie Plejad nie da się wyjaśnić bez założenia, że jeszcze jeden obłok zderza się w Plejadami. Obłok ten miałby się poruszać z prędkością około 12 kilometrów na sekundę.

Jedyne wcześniej znane przykłady kolizji trzech ciał w przestrzeni międzygwiezdnej związane są z bliskim spotkaniem gwiazdy i systemu podwójnego (lub potrójnego) w gromadzie gwiazd lub w jądrze galaktyki.

Autor

Anna Marszałek