W czwartek, 26 października amerykańska rakieta Delta II wyniosła w przestrzeń kosmiczną nowe obserwatorium Słońca – STEREO (Solar TErrestrial RElations Observatory). Są to dwie osobne jednostki jednocześnie obserwujące Słońce, które razem pozwalają uzyskać trójwymiarowy obraz zachodzących na nim erupcji.
Podczas dwuletniej misji STEREO ma zbadać pochodzenie, ewolucję i skutki
Zadaniem STEREO będzie umożliwienie prognozowania kosmicznej pogody. Naukowcy porównują obecne umiejętności przepowiadania pogody słonecznej do umiejętności prognostycznych w latach pięćdziesiątych dwudziestego wieku.
Dwie “części” STEREO będą znajdować się w pewnej odległości, co pozwoli na uzyskanie trójwymiarowego, stereoskopowego obrazu Słońca. Jednostka A będzie orbitować wokół Słońca “przed” Ziemią, a jednostka B, będzie umieszczona “z tyłu”. Orbity jednostek będą się rozciągać od punktu bliskiego Ziemi do punktu tuż poza Księżycem.
Na pokładzie każdego STEREO będzie znajdowało się 16 instrumentów. Na ich pokładzie znajdą się teleskopy, urządzenia służące do pomiaru wiatru słonecznego i radioteleskopy
bart
hubble – reactivation — Hubble został zatwierdzony na maj 2008!!! To jest wspaniała wiadomość i mam nadzieję że redakcja o tym napisze. (można też wspomnieć o jego planowanym następcy)
tomek
masz pan — mówisz masz 🙂
Marekpel
Wreszcie “moje pomysły” zaczynają byc realizowane — Wreszcie “moje pomysły” zaczynają byc realizowane. Gdyby tak kos wyposarzył Voyagery lub Pioneery w teleskopy i skierował ich do siebie przeciwnie to dzsiaj mielibyśmy już dokładnie określone odległości do pobliskich gwiazd. Czekam jeszcze na misję, która chyba się nie odbedzie, a chdzi mi o wyslanie kompleksowego obserwatorium tzn. wyposażonego w detektory większości rodzajów promieniowania elektromagnetycznego do “ogniska” soczewki grawitacyjnej Słońca tj. gdzies poza Pluton. Obserwacje prowadzone przez to labolatorium powiększyły by diametralnie nasza wiedzę o kosmosie i tym bliższym i tym dalszym. Pozwoliły by zobaczyć nawet ewentualne cech atmosfer planet ziemiopodobnych, a być może nawet i zarysy lądów.